Ponad 150 osób przyszło w niedzielę do urzędu gminy w Markuszowie (woj. lubelskie), aby złożyć wniosek o wymianę dowodu osobistego na nowy - plastikowy. Wiceminister MSWiA Piotr Piętak zapowiada, że akcje ułatwiające rolnikom wymianę dowodów będą organizowane w całym kraju.
Jeszcze około 9 mln Polaków powinno wymienić stare dowody osobiste na nowe – mówi Piętak. Wiceminister MSWiA podkreśla, że wszystkie stare dowody stracą ważność z końcem tego roku.
W Markuszowie na rolników czekał także fotograf. Ludzie starsi i niepełnosprawni byli dowożeni. Urzędnicy pomagali wypełniać formularze. Akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem. Dzięki tej akcji wymiana dowodów już jest na ukończeniu - cieszył się wójt Markuszowa Andrzej Rozwałka.
Podobna pilotażowa akcja odbyła się do tej pory także w Janowie na Podlasiu. Postaramy się zrobić podobną akcję w każdej gminie. Zdajemy sobie sprawę, że wyjazd do fotografa i złożenie wniosku o nowy dowód to dla rolnika strata całego dnia, dlatego chcemy to ułatwić - mówi Piętak. Akcje będą się odbywały w soboty, niedziele, a także popołudniami w dni powszednie.
Dotychczas, od 2000 r., nowy dowód osobisty otrzymało około 13 mln Polaków. Maszyny produkujące nowe dowody mogą wykonać ich nawet 1,5 mln miesięcznie, więc brakujące 9 mln dowodów można zrobić do końca roku. Polacy jednak nie składają wniosków o wymianę. Jeśli w grudniu zostanie złożonych 4 czy 5 mln wniosków, to na nowy dowód trzeba będzie czekać nawet cztery miesiące - przestrzega Piętak.
