Warszawa może stracić 20 milionów złotych unijnej dotacji do budowy systemu zarządzania ruchem - ustalił reporter RMF FM. Termin rozliczenia inwestycji minął wczoraj, więc Zarząd Dróg Miejskich wystąpił o jego przedłużenie. Co więcej, system wciąż nie działa tak jak należy.

System, w wielu miejscach zamiast ułatwiać podróż, powoduje zatory. Najgorzej jest na pl. Zawiszy. Na to rondo z trzech kierunków wjeżdżają tramwaje, a w pięciu zjeżdżają samochody. System, który miał "nauczyć się" natężenia ruchu we wrześniu, nadal nie działa prawidłowo, co cały czas potwierdzają kierowcy. Widzę, że się nie sprawdza ten system sterowania. To wyrzucone pieniądze - mówią reporterowi RMF FM:

Plac Zawiszy jest nieustannie zakorkowany, system nie działa prawidłowo, więc miasto nie chce za niego zapłacić wykonawcy. A termin rozliczenia unijnej dotacji właśnie minął. Wszystko wskazuje na to, że spór między urzędnikami a wykonawcą skończy się w sądzie.