Nie chcesz od lipca płacić dwa razy za wywóz śmieci? Sprawdź swoją umowę! W większości przypadków na jej wypowiedzenie zostało Ci tylko pięć dni. Od pierwszego lipca w życie wchodzi bowiem nowa ustawa o utrzymaniu porządku i czystości. Za trzy miesiące to gminy będą za nas zlecać wywóz odpadów.

Nowe przepisy wymagają od nas czujności. Niestety w zakresie odpowiedzialności za to, kto powinien zadbać o rozwiązanie umów na wywóz odpadów w terminie, ustawa jest dziurawa i tego nie precyzuje. Dlatego o swój interes musimy zadbać sami. Szczególnie, jeśli to my podpisaliśmy umowę z prywatną firmą na wywóz odpadów. Natomiast jeśli zrobiła to wspólnota mieszkaniowa - przypomnijmy zarządowi, że przy trzymiesięcznym okresie wypowiedzenia na rozwiązanie umowy zostało tylko pięć dni.

Paweł Mikusek, rzecznik ministerstwa środowiska, podkreśla, że dla zapominalskich nie będzie taryfy ulgowej. Jeżeli nie chcemy płacić jakiejś firmie za podobną usługę, to powinniśmy w terminie tę umowę wypowiedzieć - zaznacza.

Umowy na wywóz śmieci to umowy cywilnoprawne. W większości przypadków okres wypowiedzenia wynosi trzy miesiące. Są jednak także takie firmy, z którymi umowę można rozwiązać w ciągu miesiąca. Inne same zwracają się do klientów i umowy wypowiadają.

Sporo zależy też od samych gmin. Ustawa nakłada na nie obowiązek przeprowadzenia akcji informacyjnej i dotarcia do każdego mieszkańca. Powinny także dostarczyć deklaracje, w których mieszkańcy sami określą, czy będą śmieci sortować, czy też nie.

Niestety wiele miast, w tym między innymi Warszawa, zaspało i mieszkańcy są zdani sami na siebie.

Zobacz wzór wypowiedzenia umowy na wywóz śmieci, opublikowany na stronie ekosystem.wroc.pl.

Gdynia prymusem

Sopocki Zakład Oczyszczania Miasta, który obsługuje 80 procent kurortu, zapowiada, że z końcem czerwca sam wygasi umowy na wywóz śmieci.

W Gdyni muszą to zrobić mieszkańcy. Mniej więcej trzy czwarte z nich ma to już za sobą. Wszystko dzięki temu, że miasto już od stycznia informowało o konieczności wypowiadania umów. Z drugiej strony wynik podnoszą administracje, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Ponad 90 procent z nich rozwiązuje już umowy z firmami wywożącymi śmieci.

W Gdańsku i mieszkańcy, i właściciele firm powinni sami sprawdzić swoje umowy, by zdążyć je wypowiedzieć na czas.

W Olsztynie umowę z dotychczasowym odbiorcą nieczystości rozwiązało jak dotąd kilka tysięcy osób. Z kolei w Białymstoku spółka zajmująca się wywozem śmieci zapewnia, że nie trzeba składać wypowiedzeń. Umowy mają wygasnąć same z końcem czerwca. Ważne jest jednak, by klient miał uregulowane wszystkie zaległe opłaty.

Większość  dolnośląskich miast zaleca swoim mieszkańcom wypowiedzenie umów na wywóz śmieci. Pismo, w którym rozwiązujemy umowę, ma moc prawną w każdym sądzie - usłyszała nasza reporterka Barbara Zielińska w urzędach miejskich w Wałbrzychu, Legnicy i Jeleniej Górze.

Mieszkańcy Wrocławia nie mają wolnej ręki co do wypowiedzenia umowy. Oni muszą to zrobić. Na stronie magistratu mogą znaleźć wzór pisma, jakie należy złożyć w tej sprawie.

W Tarnowie minął już termin wypowiadanie starych umów na wywóz śmieci. Deklaracje dostarczyło ponad 80 procent mieszkańców i firm. Pozostałe 20 procent to przede wszystkim ci, których umowy wygasają w czerwcu, dlatego od lipca nie będą mieli dwóch odbiorców odpadów. Jednak z powodu braku deklaracji automatycznie dopisano ich do listy tych, którzy zapłacą więcej za utylizację nieposegregowanych odpadów.

W Kielcach termin składania wypowiedzeń upływa z końcem marca. Na razie umowy rozwiązała zaledwie połowa mieszkańców. W Nowym Sączu i Krakowie można to zrobić do końca kwietnia. W Rzeszowie natomiast uchwalono najkrótszy, bo tylko miesięczny, termin wypowiedzenia umowy na wywóz śmieci.