Nagana to kara, jaką otrzymał poseł niezrzeszony Armand Ryfiński za obraźliwe zwrócenie się do Jarosława Kaczyńskiego podczas jednego z posiedzeń Sejmu. Parlamentarzysta nazwał szefa Prawa i Sprawiedliwości „kurduplem”.

Ukarany poseł powiedział, że jest "uradowany i dumny", a co więcej - nie zamierza się odwoływać. Komisja etyki jest skrajnie prawicowym i konserwatywnym tworem. Kiedyś udzielone przez nią nagany będą tylko powodem do dumy - stwierdził. Dodał też, że nie chciał kpić ze wzrostu Kaczyńskiego, "tylko z jego umysłowej marności".

Ryfiński obraził Jarosława Kaczyńskiego podczas grudniowego posiedzenia Sejmu, w trakcie którego Krystyna Pawłowicz (PiS) jadła na sali obrad. Andrzej Rozenek poprosił wtedy, by posłanka wyniosła brudne naczynia. Szef PiS Jarosław Kaczyński apelował do marszałka, aby przywołał do porządku "grubiańską część sali". Siadaj kurduplu - odpowiedział mu Ryfiński.

Sejmowa Komisja Etyki Poselskiej może ukarać parlamentarzystę zwróceniem uwagi, upomnieniem lub naganą. Na odwołanie od decyzji komisji poseł ma dwa tygodnie

(mn)