Policjanci z Wrocławia zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który groził swoim ofiarom pobiciem i zarażeniem wirusem HIV. W ten sposób „sterroryzował” co najmniej cztery osoby. Zabrał im pieniądze, telefony komórkowe i laptopa. Zatrzymany ma też na koncie kradzież biżuterii z lombardu.

Mężczyzna został zatrzymany, gdy w centrum Wrocławia kradł lusterka i wycieraczki z zaparkowanych samochodów. Podczas wyjaśniania okoliczności tej kradzieży okazało się, że wcześniej był sprawcą czterech napadów rabunkowych, podczas których używał strzykawki z igłą. Jego ofiarami byli m.in. pracownicy sklepów oraz przechodnie. Teraz został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara do 15 lat więzienia.