Największe internetowe księgarnie mają nawet o jedną trzecią wyższe ceny, niż mniej znana konkurencja - wynika z najnowszych badań rynku przeprowadzonych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Średnie różnice to nawet 6-8 złotych.

Urząd antymonopolowy porównał ceny ponad 120 tytułów. Ponad 100 z nich można było znaleźć w internecie w cenie znacznie niższej, niż oferowana przez największe sklepy. Na palcach jednej ręki można policzyć te książki, które u rynkowych gigantów były najtańsze. A mimo to, klienci najczęściej zostawiają swoje pieniądze właśnie u gigantów.

Po prostu boimy się, że przesyłka do nas nie dotrze albo zdarzy się coś innego. Dlatego wybieramy sklep, do którego mamy zaufanie - mówi Maciej Chmielowski z UOKiK-u. To poważna bariera dla tych księgarzy, którzy dopiero planują wejść na rynek internetowy. Mogą mieć problem, by się przebić, a sprzedaż internetowa coraz częściej wypiera tę tradycyjną.