W ostatnim czasie doszło do serii oszustw internetowych, których ofiarami padły kobiety przekonane, że korespondują z amerykańskimi żołnierzami. W sumie straciły one ponad 390 tys. zł. Sprawcy, wykorzystując fałszywe tożsamości, wyłudzili od nich ogromne sumy pieniędzy.

Fałszywy lekarz wojskowy i miłość z Syrii

W jednym z przypadków 60-letnia mieszkanka powiatu górowskiego (woj. dolnośląskie) przekazała oszustowi, podającemu się za amerykańskiego lekarza wojskowego, ponad 340 tys. zł. Kobieta uwierzyła w opowieść o paczce zawierającej oszczędności i wartościowe przedmioty, która rzekomo miała zostać zatrzymana na lotnisku. Aby ją odzyskać, przelała żądaną kwotę, po czym kontakt z "żołnierzem" się urwał.

W podobny sposób swoje pieniądze straciła mieszkanka powiatu biłgorajskiego (woj. lubelskie). Została oszukana na kwotę blisko 50 tys. zł. Uwierzyła w internetową miłość z "amerykańskim żołnierzem" przebywającym na misji w Syrii. Oszust, po zdobyciu zaufania kobiety, zaczął prosić o pomoc finansową, twierdząc, że ma problemy z powrotem do kraju i potrzebuje pieniędzy na bilet oraz załatwienie formalności.

Ostrzeżenie przed oszustami

Policja apeluje o zachowanie ostrożności w kontaktach z nieznajomymi w internecie. Oszuści często posługują się zdjęciami z sieci, tworząc fałszywe profile i grają na emocjach ofiar, aby wyłudzić pieniądze. Warto pamiętać, że osoby, które unikają rozmów telefonicznych, nie podają szczegółów na swój temat oraz proszą o pomoc finansową, mogą być oszustami.

Jak nie stać się ofiarą?

Eksperci radzą, aby być szczególnie ostrożnym przy zawieraniu nowych znajomości online. Należy unikać przekazywania pieniędzy osobom, których nie znamy osobiście. Warto również dokładnie weryfikować informacje podawane przez nowo poznaną osobę i nie ulegać presji. W przypadku wątpliwości zawsze można zasięgnąć porady lub zgłosić sprawę policji.