Po 500 zł dofinansowania do codziennych wydatków na życie dostali wszyscy pracownicy Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Tym, którzy mają dzieci, wpadnie dodatkowo po 200 zł na każde - informuje "Super Express".

Dofinansowanie przyznano też Annie Jaruckiej, która po politycznym skandalu od roku nie przychodzi do pracy, przedstawiając wciąż nowe zwolnienia lekarskie.

Na pytania o dofinansowanie dziennik nie doczekał się oficjalnej odpowiedzi. Kiedy z pytaniem wystąpił do biura rzecznika prasowego, pomimo deklaracji, że odpowiedź nadejdzie bardzo szybko ("to jest kwestia jednego telefonu do kadr" - przekonywała miła pani), nie nadeszła.

Cóż, od kiedy rząd ogłosił program "Tanie państwo", na pytania o kolejne wydatki w administracji odpowiedź uzyskać coraz trudniej - konkluduje "Super Express".