Donald Tusk zamieścił w czwartkowy poranek wpis w mediach społecznościowych. "Rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy i dezinformacji w dzisiejszej sytuacji to działanie na szkodę państwa polskiego" - podkreślił premier. "Głupota, a tym bardziej polityczne poglądy, nie powinny być traktowane jako okoliczność łagodząca" - dodał szef rządu.
- Premier Donald Tusk podkreślił w mediach społecznościowych, że rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy i dezinformacji to działanie na szkodę państwa polskiego.
- W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony podczas ataku Rosji na Ukrainę.
- Wojsko apeluje o rozważne podejście do informacji pojawiających się w internecie, zwracając uwagę na wzrost dezinformacji w sieci po ataku dronów nad Polską.
- Sztab Generalny Wojska Polskiego zaleca korzystanie wyłącznie z wiarygodnych portali, niepowielanie komentarzy osób postronnych i unikanie dyskusji dotyczących bezpieczeństwa państwa z niezweryfikowanymi źródłami.
- Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski informuje, że za wzrostem dezinformacji w sieci stoją zorganizowane działania służb rosyjskich i białoruskich.
W nocy z wtorku na środę, w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Uruchomiono procedury obronne. Polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledziły kilkanaście obiektów; w przypadku tych mogących stanowić zagrożenie zdecydowano o neutralizacji. Wojsko i służby poszukują szczątków maszyn. Zgodnie z ostatnimi danymi MSWiA, znaleziono dotychczas pozostałości 16 dronów.
"Rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy i dezinformacji w dzisiejszej sytuacji to działanie na szkodę państwa polskiego, wymierzone wprost w bezpieczeństwo Ojczyzny i obywateli. Głupota, a tym bardziej polityczne poglądy, nie powinny być traktowane jako okoliczność łagodząca" - napisał w czwartek rano na platformie X premier Donald Tusk.


