Nawet milion złotych mogą wynosić straty po pożarze w Rynku we Włoszczowie w województwie świętokrzyskim. Ogień, który pojawił się najprawdopodobniej w wyniku zwarcia w instalacji elektrycznej, uszkodził wczoraj 9 budynków, a w nich 7 sklepów.

Pierwsze ekspertyzy wskazują, że uszkodzone przez ogień i wodę budynki trzeba będzie rozebrać i od postaw je odbudować. Zniszczone bowiem zostały dachy, drewniane stropy i ściany.

Na razie prowizorycznie przykryto budynki plandekami.

Ich właściciele otrzymają po 15 tysięcy złotych zasiłku od gmin, co nawet w małym stopniu nie wystarczy na pokrycie strat i odbudowę.

Być może z pomocą przyjdzie konserwator zabytków, ponieważ historia zniszczonych przez pożar budynków sięga połowy XIX-tego wieku.

Iwona Boratyn, rzeczniczka Urzędu Gminy we Włoszczowie poinformowała, że żaden z właścicieli sklepów nie był ubezpieczony. Dla większości z nich działalność handlowa była jedynym źródłem utrzymania.