Dźwięk tłuczonego szkła o godzinie 6 przeszkadza mieszkańcom Warszawy - taką informację przekazała stołeczna radna Agnieszka Jaczewska-Golińska (KO). Zwróciła się do prezydenta miasta o zmianę godziny odbioru odpadów szklanych z 6 na 7. Zdaniem władz miasta nie jest to jednak możliwe.

W imieniu mieszkańców Warszawy, którzy mają dość porannego tłuczenia szkła odbieranego przez firmy zajmujące się gospodarką odpadami, stołeczna radna zwróciła się do prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Poprosiła go, żeby zmienił godzinę odbioru odpadów szklanych z godziny 6 na 7.

Władze: Hałas, co 4 tygodnie jest uciążliwy tylko sporadycznie

Wyjaśniła, że otrzymała wiele skarg od warszawiaków w związku z odbiorem szkła tuż po godzinie 6 rano. "Szczególnie jest to uciążliwe dla mieszkańców dużych budynków wielolokalowych, gdzie hałas przy tej czynności jest ogromny i dotyka znaczną liczbę osób" - argumentowała w interpelacji.

Sekretarz miasta (wcześniej prezes MPO) Włodzimierz Karpiński w odpowiedzi na interpelację napisał, że szkło powinno "być odbierane z minimalną częstotliwością co cztery tygodnie", a zatem "hałas powstający przy odbiorze takich odpadów może być uciążliwy dla mieszkańców jedynie sporadycznie".