Michał Listkiewicz został wezwany na świadka w procesie dotyczącym korupcji w polskiej piłce nożnej. To informacja, którą potwierdziła reporterka RMF FM Barbara Zielińska. Szef PZPN nie będzie jednak sam. We Wrocławiu powinien się stawić w towarzystwie swojego zastępcy Eugeniusza Kolatora i Andrzeja Strejlaua, członka zarządu Związku.

Rozprawa została wyznaczona na 22 października. Po raz pierwszy mielibyśmy okazję usłyszeć, co prezes Listkiewicz wie na temat kupowania meczów, ale wszystko wskazuje na to, że jednak nie usłyszymy. Naszej reporterce udało się ustalić, że Listkiewicz nie planuje podróży do Wrocławia 22 października. Ma w kalendarzu podróż zagraniczną. Tak twierdzi przynajmniej sekretarka Związku. Co innego twierdzi rzecznik PZPN. Jeśli nie będzie miał w tym czasie ważniejszych zajęć, oczywiście że przyjdzie - powiedział Zbigniew Koźmiński:

Czy pozostali przedstawiciele PZPN, Kolator i Strejlau, pojawią się na sali rozpraw, na razie nie wiadomo.