​Nie żyje Maja Lidia Kossakowska, popularna pisarka powieści fantastycznych. Autorka tragicznie zginęła w pożarze w Starych Załubicach. Miała 50 lat.

"Dzisiaj w nocy zginęła tragicznie Maja Lidia Kossakowska - znakomita polska pisarka fantastyczna, dwukrotna laureatka Nagrody Zajdla. Jej nagłe odejście jest dla nas wstrząsem. Maja była nie tylko utalentowaną pisarką, ale też wspaniałą osobą - życzliwą, pełną empatii i poczucia humoru. Łączymy się w bólu po stracie z jej rodziną i bliskimi" - napisano na Facebooku czasopisma "Nowa Fantastyka".

Nie ma słów właściwych, by przekazać taką informację. Dziś w nocy odeszła od nas Maja Lidia Kossakowska. Tragiczny wypadek pozostawił nas wszystkich w niedowierzaniu i szoku. Maju, za kilka dni mieliśmy się spotkać, porozmawiać, pośmiać się - jak zawsze. Pozostawiłaś po sobie pustkę, której jeszcze nie umiemy ogarnąć - napisało wydawnictwo Fabryka Słów. 

Przyjaciel pisarki Łukasz M. Wiśniewski przekazał, że pisarka zginęła w pożarze. "Moja przyjaciółka, wręcz starsza siostra z wyboru, Maja Lidia Kossakowska zginęła w pożarze domku na działce. Jarek Grzędowicz wyszedł po drewno do kominka, nie przebił się z powrotem przez ścianę ognia. Żyje, jest poparzony, nie ma starego telefonu, więc nie ma sensu próbować dzwonić" - napisał.

Serwis WWL112.pl poinformował, w nocy doszło do pożaru domu letniskowego w Starych Załubicach. Na miejsce ruszyli strażacy, gdzie zastali "niegroźnie rannego mężczyznę", który "krzyczał, że w środku znajduje się jego żona, której nie udało się wydostać z płomieni". Wejście do budynku było jednak niemożliwe. Po opanowaniu pożaru znaleziono zwłoki kobiety.

Maja Lidia Kossakowska debiutowała w 1997 roku. Publikowała powieści oraz opowiadania. Najbardziej znana jest seria "Zastępy Anielskie". Ośmiokrotnie była nominowana do nagrody im. Janusza Zajdla. Otrzymała ją w 2007 roku za opowiadanie "Smok tańczy dla Chung Fonga" oraz w 2012 roku za powieść "Grillbar Galaktyka".

Prywatnie była żoną innego pisarza fantasy, Jarosława Grzędowicza.