Polskie Linie Lotnicze LOT będą się ubiegać o odszkodowanie od awanturniczego pasażera, przez którego lecący do Chicago samolot został zawrócony na warszawskie lotnisko Chopina. Może to być nawet 100 tysięcy dolarów.

Samolot był zmuszony do zrzucenia około 22 ton paliwa. Szacujemy, że z tego powodu spółka poniosła stratę w wysokości około 100 tysięcy dolarów. Będziemy się ubiegać o odszkodowanie - powiedziała Marta Marczak z biura prasowego PLL LOT.

Na pokładzie samolotu z Warszawy do Chicago doszło do szarpaniny między agresywnym pasażerem a załogą. Kapitan zdecydował o zawróceniu maszyny. W ocenie kapitana postawa podróżnego zagrażała bezpieczeństwu pozostałych pasażerów - stwierdziła Marczak.

Podróżujący klasą biznes mężczyzna, który wszczął awanturę, został przekazany funkcjonariuszom straży granicznej. Pozostali pasażerowie odlecieli ponownie do Chicago. Dwóch pasażerów zrezygnowało, ze względu na opóźnienie w przesiadkach na kolejny samolot - powiedziała rzeczniczka.