Pięć młodych lisów będzie musiało razem z matką opuścić warszawskie Łazienki – donosi „Gazeta Stołeczna”. Dyrekcja parku twierdzi, że są poważnym zagrożeniem dla innych zwierząt. Weterynarz zaaplikuje im zastrzyk usypiający, a potem zwierzaki trafią do Lasu Kabackiego.

Jak mówi Marek Zieliński z Łazienek Królewskich lisy atakują pawie i kaczki. To jest jednak dzikie zwierzę. Mamy przypadek warszawskiego łosia. Niektórzy podejmują błędne decyzje i lepiej niech tacy zwierzaki omijają. Na poszukiwania lisów wybrał się reporter RMF FM Paweł Świąder: