Książę Harry wynajmie ochroniarza dla swej nowej partnerki Meghan Markle. Będzie nad nią czuwał podczas wizyt amerykańskiej aktorki w Wielkiej Brytanii.

Według doniesień, partnerka księcia podczas ostatniego pobytu na Wyspach zatrzymała się w jego rezydencji - Pałacu Kensington. 

Książę Harry obawia się o bezpieczeństwo ukochanej. On sam jest chroniony na koszt podatnika, ale jego dziewczyna nie jest członkiem rodziny królewskiej i nie ma takich przywilejów. Dlatego wnuk brytyjskiej królowej zamierza wynająć emerytowanego funkcjonariusza Scotland Yardu i sam płacić ok. 50 tys. funtów rocznie za jego usługi. 

Meghan Markle stała się obiektem olbrzymiego zainteresowania mediów, gdy jej romans z księciem wyszedł na jaw. Przed tygodniem książę Harry wydał nawet komunikat, w którym zaapelował do mediów o uszanowanie prywatności pary. Ostro też skrytykował zachowanie niektórych dziennikarzy. 

Brytyjskie media zauważają, że ojciec księcia, następca tronu, książę Karol, również pokrywał z własnej kieszeni koszt ochrony Camilli Parker Bowles, zanim została jego żoną.

(mal)