Długa zima spowodowała, że w polskich lasach nastąpił prawdziwy wysyp tych małych pajączków. Gwałtowne ocieplenie powoduje, że wygłodniałe kleszcze rzucają się na każdego potencjalnego żywiciela.

Niestety nie ma jednego skutecznego sposobu ochrony przed kleszczami. Leśnicy do swoich codziennych obowiązków dołączają oglądanie całego ciała zawsze po powrocie z lasu. Ważne jest również to, w jaki sposób usuniemy kleszcza. Nie wolno go bowiem smarować żadnymi tłuszczami, a trzeba po prostu wykręcić w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara. Można do tego użyć pincety.

Pajączki atakują nawet w dużych miastach. Lekarze weterynarii, do których zgłaszają się właściciele psów pogryzionych przez kleszcze, potwierdzają, że te owady są w tym roku agresywne z powodu długiej zimy.