Krakowscy policjanci zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który kradł drogie pudełka z klockami. Swoje zdobycze sprzedawał na placach targowych. Wartość skradzionych klocków to ponad 2 tys. zł – poinformował w czwartek rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń.

"Kolekcjoner klocków" usłyszał zarzuty kradzieży, grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Zgłoszenie o złodzieju funkcjonariusze otrzymali kilka dni temu. Do kradzieży klocków doszło wówczas w jednym z centrów handlowych w Krakowie. Policjanci zabezpieczyli monitoring, na podstawie którego ustalili tożsamość złodzieja.

Mężczyzna ściągał z półek pudełka z klockami, wkładał je do siatki i jakby nigdy nic, niezauważony przez ochronę, wychodził ze sklepów. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że ukradł łącznie trzy pudełka z klockami o wartości ponad 2 tys. zł. Swoje łupy sprzedawał w atrakcyjnych cenach na placach targowych w Krakowie