​W rękach krakowskiej policji są dwie Bułgarki, które próbowały dokonać kradzieży w Bazylice Mariackiej. Kobiety najbliższy miesiąc spędzą w areszcie. Zostały zatrzymane przez turystę, którego próbowały okraść.

Jak ustalono, mężczyzna wychodził z Bazyliki, jednak utknął w kolejce.

To była zorganizowana akcja. Przed nim zatrzymała się kobieta, która blokowała przejście. W tym czasie stojąca obok inna kobieta otworzyła torbę mężczyzny, wyjęła należące do niego przedmioty i sprawnie przekazała je koleżance.

Turysta w porę zorientował się, że jest okradany. Dzięki temu udało mu się powstrzymać 25-letnią Bułgarkę przed ucieczką. Jej kompanka jednak uciekła z łupem.

Podczas przesłuchania okazało się, że 25-latka miała ze sobą cudzą kartę kredytową, a także kilka tysięcy złotych w gotówce w obcej walucie. Nie przyznała się do kradzieży twierdząc, że w Krakowie przebywała jako zwykła turystka.

Policjantom szybko udało się także ustalić, kim była koleżanka złodziejki. 50-latkę zatrzymano w jednym z podkrakowskich hosteli. Również nie przyznała się do winy.

Obie kobiety zostały aresztowane na miesiąc.


(ł)