Polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce przez ponad trzy doby było blokowane przez „mrówki", czyli osoby trudniące się przygranicznym handlem. Domagały się one równego traktowania przez celników osób zamieszkałych w strefie przygranicznej i poza nią.

Obowiązujące przepisy pozwalają osobom mieszkającym poza strefą przygraniczną przewieźć przez granicę więcej papierosów i alkoholu niż tym, którzy mieszkają w strefie. Rozmowy protestujących z celnikami zakończyły się fiaskiem. Brak szans na spełnienie żądań spowodował, że "mrówki" odstąpiły od blokady.