Do 3 lat więzienia może grozić 45-letniej mieszkance Puław, która kompletnie pijana „opiekowała się” swoją 16-miesięczną wnuczką. Kobieta miała prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Trafiła do policyjnego aresztu.

Policjanci dostali sygnał, że w jednym z mieszkań przy ul. Romów ma miejsce awantura. Gdy się tam udali, zastali pijaną 45-latkę i 16-miesięczną dziewczynkę. Babcia dziecka była pijana, zachowywała się agresywnie i wulgarnie w stosunku do funkcjonariuszy.

Policjanci ustalili, że w mieszkaniu doszło do sprzeczki, po której 21-letnia matka wyszła i zostawiła córkę pod opieką babci. Młodsza z kobiet szybko wróciła jednak do domu i to pod jej opiekę trafiła 16-miesięczna dziewczynka.

Jeśli okaże się, że kobiety naraziły dziecko na niebezpieczeństwo utraty zdrowia grozić im będzie do 3 lat pozbawienia wolności.

(mn)