Skandynawski frachtowiec „Rigina” uderzył w falochron portu w Kołobrzegu. W statku, który przewoził zboże, powstała dziura w lewej burcie. Żaden z marynarzy nie odniósł obrażeń.

Statek w czasie wychodzenia z portu uderzył lewą burtą w falochron. Nikomu z marynarzy nic się nie stało. Jednostka o własnych siłach wróciła do portu. Potem samodzielnie odpłynęła do stoczni remontowej - powiedział Witold Jarecki, obserwator portu w Kołobrzegu.

Do wypadku doszło przy dobrej pogodzie. Frachtowiec wyprowadzał z portu doświadczony pilot. Przyczyny zdarzenia bada Urząd Morski w Słupsku.