Dzielnicowych będzie więcej, zmienią się też ich obszary działalności - zapowiada w rozmowie z reporterem RMF FM Krzysztofem Zasadą wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński. W resorcie trwają analizy dotyczące reformy tej formacji.
Chodzi przede wszystkim o to, żeby w miarę możliwości uśrednić liczbę mieszkańców danych obszarów, za których odpowiadają dzielnicowi. Dziś zdarza się, że mają pod sobą kilkaset osób, a w innych miejscach - nawet kilkanaście tysięcy. Jak mówi Jarosław Zieliński - po pierwsze policjanci będą przesuwani, ale też trzeba będzie przyjąć nowych. Na razie jednak resort nie podaje konkretnych liczb.
Wiceminister Zieliński mówi też o potrzebie wzmocnienia funkcji dzielnicowego. Na przykład poprzez większą rozpoznawalność dzielnicowych w miejscu zamieszkania, lepsze kontakty. Choćby takie proste zabiegi jak to, żebyśmy znali swojego dzielnicowego, żebyśmy mieli do niego telefon, żeby można było się do niego w każdej chwili zwrócić, poprosić o pomoc - tłumaczy w rozmowie z RMF FM.
Obecnie w całym kraju funkcję dzielnicowych pełni około 10 tysięcy policjantów.
(MN)
