Na karę 6 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności została skazana Katarzyna G., byłą pracownica cywilna wydziału finansów CBA, a jej męża Dariusza G. sąd skazał na karę 8 lat więzienia. Kobieta miała "wynieść" z kasy biura ponad 9,2 mln zł; jej uzależniony od hazardu mąż obstawiał pieniądze u bukmachera.

Wyrok został ogłoszony w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Katarzyna G. została skazana na karę łączną 6 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności, musi także zapłacić 14 tysięcy złotych grzywny.

Jej mąż Dariusz G. w zakładzie karnym ma spędzić 8 lat, musi także zapłacić 12,5 tys. zł grzywny.

Małżeństwo musi solidarnie zapłacić na rzecz Centralnego Biura Antykorupcyjnego kwotę ponad 9,2 mln zł. 

Proces Katarzyny G. i jej męża Dariusza rozpoczął się 23 grudnia. Sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności z uwagi na interes prywatny małżeństwa G., a także "kwestie publiczne", czyli dobro CBA i tajemnicy, jaką objęte są procedury funkcjonowania biura.

W akcie oskarżenia prokurator zarzucił małżeństwu, że w okresie od 1 czerwca 2017 do 30 grudnia 2019 roku, "działając wspólnie i w porozumieniu", przywłaszczyli należące do CBA "mienie ruchome w postaci pieniędzy w kwocie 9 mln 230 tys. 194 zł 9 gr", z czego uczynili sobie stałe źródło dochodu.

Pieniądze, które Katarzyna G. wynosiła z kasy CBA, były następnie przelewane przez jej męża na rachunek przypisany do jego konta w STS. Mężczyzna posługiwał się tam pseudonimem Brasco81.

Następnie obracając tymi środkami uczestniczył w grach hazardowych. W chwili zatrzymania miał na hazardowym koncie już tylko 50 groszy.