To początek niepotrzebnej i skrajnie szkodliwej dla kraju wojny Platformy z prezydentem - tak były premier Jarosław Kaczyński ocenia najnowszy konflikt na linii rząd - głowa państwa.

Lider Prawa i Sprawiedliwości bardzo krytycznie ocenia postawę ministra spraw zagranicznych: Pan Sikorski jest człowiekiem niedojrzałym do tego, żeby pełnić takie funkcje - mówi Kaczyński, odnosząc się do wczorajszej odmowy Sikorskiego stawienia się na wezwanie prezydenta.

Jednocześnie prezes PiS o ekshalację konfliktu oskarża szefa rządu, czyli przełożonego ministra Sikorskiego: Pan Donald Tusk go popiera w tym wszystkim. Stwierdził, że to było za jego wiedzą. To jest już marsz ku prowadzeniu wojny i to jest skrajnie szkodliwe.

RMF FM usłyszał jednak w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, że Sikorski nie unika spotkań z głową państwa. Jako dowód MSZ podaje, że szef dyplomacji już na początku tygodnia chciał porozmawiać z prezydentem o polskiej polityce zagranicznej.