Wybieracie się na spacer po wielkanocnym biesiadowaniu? Uważajcie na nimfy. To nie żart. Leśnicy ostrzegają wszystkich spacerowiczów przed tymi stworzeniami, których na przełomie kwietnia i maja bardzo dużo jest w lasach, gęstych krzakach i na łąkach. Dlaczego są tak niebezpieczne sprawdzał reporter RMF FM Grzegorz Hatylak.

Nimfa to coś pośredniego pomiędzy larwą kleszcza, a dorosłym osobnikiem. Stworzenia te są niezwykle małe, ale równie groźne, co dorosły kleszcz. Roznoszą boreliozę i odkleszczowe zapalenie opon mózgowych. Dlatego przez wyjściem na spacer do parku czy lasu warto spryskać się preparatem z zabójczą dla tych pajęczaków permetryną.

Trzeba pamiętać tez o odpowiednim ubraniu. Po spacerze warto obejrzeć całe ciało i wskoczyć pod prysznic.