Minął tydzień od wprowadzenia kontroli na granicach Polski z Litwą i Niemcami. Straż graniczna podzieliła się danymi dot. liczby osób odprawionych czy tych, którym odmówiono wjazdu na teren RP.
- Minął tydzień od wprowadzenia kontroli na granicach z Litwą i Niemcami.
- W tym czasie przy granicy z Litwą zatrzymano 42 osoby. Przy granicy z Niemcami 24 osobom odmówiono wjazdu do Polski.
- Władze regionów oceniają, że kontrole nie wpływają negatywnie na płynność ruchu czy bezpieczeństwo.
W ciągu siedmiu pełnych dni kontroli na granicy polsko-litewskiej odprawiono ponad 40 tys. osób. Skontrolowano ponad 19,5 tys. pojazdów.
Dane przekazał w poniedziałek rano ppor. Konrad Szwed z Komendy Głównej SG.
Zatrzymano 42 osoby. 15 migrantom odmówiono wjazdu. 19 przekazano w remach readmisji.
Wśród wspomnianych osób jest też ośmiu tzw. kurierów, którzy przewozili cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę Polski i Litwy.
Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski ocenił w poniedziałek, że decyzja o wprowadzeniu kontroli była bardzo dobra.
Wszystkie dane, które publikujemy od tygodnia (...) pokazują, że ten szlak północny istnieje i ludzie trudniący się (...) w sposób nielegalny migracją, próbują tą drogą przedostać się na terytorium państwa polskiego, a my szczelnie kontrolując tę granicę, po prostu się na to nie godzimy - podkreślił.
Mówił też, że dzięki szczelności polsko-białoruskiej granicy na poziomie 96-98 proc. także tam nie ma możliwości przedostać się do Polski.
Wojewoda ocenił, że mimo kontroli na granicy z Litwą wjazd na terytorium Polski odbywa się bez większych problemów, nie mamy zastojów, postojów, ani - jak stwierdził - nadmiernych kolejek związanych z oczekiwaniem na wjazd do kraju.
Brzozowski wskazał też na dobrą współpracę ze stroną litewską. Podziękował również wszystkim służbom zaangażowanym w kontrole na polsko-litewskiej granicy. W trakcie poniedziałkowej konferencji służb zauważono, że część przemytników, świadomych skutecznych kontroli, zostawia nielegalnych migrantów na tzw. zielonej granicy, którą mają przekroczyć sami, by następnie zostać odebranym przez kurierów.
Jak wyglądają natomiast tygodniowe dane dotyczące sytuacji na granicy polsko-niemieckiej?
Od poniedziałku do niedzieli włącznie na granicy polsko-niemieckiej odprawionych zostało 67 tys. osób, ponad 28,5 tys. środków transportu. Odnotowano też 24 odmowy wjazdu do Polski - przekazał w poniedziałek ppor. Szwed.
W samym woj. zachodniopomorskim to ponad 41 tys. osób i ponad 17 tys. środków transportu.
400 funkcjonariuszy przez całą dobę prowadzi kontrolę graniczną. Robimy to też w trudnych warunkach pogodowych - przekazał w poniedziałek podczas konferencji prasowej Komendant Straży Granicznej w Szczecinie płk SG Zbigniew Pałka.
W mijającym tygodniu newralgiczne dla nas były dwa okresy, a mianowicie piątek po południu i sobota od rana, ze względu na nasilenie ruchu na przejściach granicznych. Zrobiliśmy odpowiednią analizę, te punkty zostały doposażone w dodatkowe osoby i udało się uniknąć kolejek - dodał.
Przedstawiciele trzech nadgranicznych województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego i dolnośląskiego, przekazali, że prowadzone kontrole odbywają się sprawnie i nie wpływają negatywnie na transport i bezpieczeństwo w regionie.
Od 7 lipca Polska tymczasowo przywróciła kontrole graniczne na odcinkach granicy z Niemcami i Litwą. Kontrole są prowadzone wyrywkowo na wjeździe do Polski i potrwają do 5 sierpnia br., choć mogą zostać przedłużone. Na granicy polsko-niemieckiej są prowadzone w 52 miejscach i w 13 na granicy polsko-litewskiej.


