Blisko pół roku po napadach na kobiety w Stargardzie Szczecińskim znane są wyniku badań toksykologicznych. Tak zwany „Iglarz” ze nie zarażał kobiet niebezpiecznymi chorobami - dowiedział się zachodniopomorski reporter RMF FM Paweł Żuchowski.

Jesienią ubiegłego roku nierozpoznany do dzisiaj mężczyzna terroryzował niemal całe miasto. Atakował kobiety. Kilka z nich ukłuł igłą. Śledztwo w tej sprawie umorzono, bo nie wykryto sprawcy.