"To jest hańba. Musimy zrobić wszystko, aby Polska na świecie nie kojarzyła się z takimi osobami, działaniami" - tak Donald Tusk odniósł się w Rzymie do skandalicznych słów Grzegorza Brauna, który w czwartkowym wywiadzie radiowym zasugerował, że "Auschwitz z komorami gazowymi to niestety fejk". Premier dodał, że jest zirytowany powolnym działaniem służb i prokuratury. " Ja nie wydam im polecenia w miejscu akcji, ale moja rekomendacja jest taka, by działać zdecydowanie".
Donald Tusk po konferencji dotyczącej odbudowy Ukrainy w Rzymie był pytany o słowa Grzegorza Brauna, który w ostatniej wypowiedzi zaprzeczał zbrodniom Holocaustu oraz istnieniu komór gazowych.
Braun nie jest pierwszy, nie jest ostatni. To jest hańba. Musimy zrobić wszystko, aby Polska na świecie nie kojarzyła się z takimi osobami, działaniami - powiedział premier Donald Tusk.
Przypomniał także wcześniejsze sytuacje, które jego zdaniem wpisują się w niepokojący trend. Widzieliśmy to na granicy, w Zamościu chyba, czyli nagonki na osoby o innym kolorze skóry - mówił premier.
Odniósł się również do działań organów ścigania wobec Grzegorza Brauna, który jako eurodeputowany posiada immunitet chroniący go przed natychmiastową reakcją prokuratury. Mimo to Tusk zaapelował o zdecydowanie.
Mnie też irytuje czasem, że prokuratura czy służby działają wolno, bo to jest eurodeputowany. Ja nie wydam im polecenia w miejscu akcji, ale moja rekomendacja jest taka, by działać zdecydowanie i nie zważać na pozycję osób, które naruszają prawo - zaznaczył.
Premier wezwał też liderów innych ugrupowań do jednoznacznego odcięcia się od skrajnych wypowiedzi.
Apeluję do wszystkich, niezależnie od poglądów, zwracam się do prezydenta Dudy, prezesa Kaczyńskiego, żeby oni nie współgrali z tą paskudną atmosferą, jaką wytwarzają osoby typu Braun czy Bąkiewicz. Jeśli ktoś mówi, że jest patriotą, to musi pokazać dobrą twarz patriotyzmu, żebyśmy się nie musieli wstydzić - podkreślił Tusk.
Wypowiedź Grzegorza Brauna, wygłoszona na antenie Radia Wnet, natychmiast wywołała falę oburzenia. Rozmowę przerwał prowadzący, a posłanka Anna Maria Żukowska zapowiedziała zgłoszenie sprawy do prokuratury. W czwartek po południu Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ poinformowała o wszczęciu czynności sprawdzających.
Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ prowadzi czynności sprawdzające w związku z negowaniem podczas audycji radiowej przez Grzegorza Brauna zbrodni nazistowskich popełnionych w KL Auschwitz - czytamy w komunikacie.
Sprawa prowadzona jest z art. 55 ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, który penalizuje publiczne zaprzeczanie zbrodniom nazistowskim.


