Międzynarodowy Trybunał w Hadze oskarżył trzech oficerów serbskich z Bośni o ludobójstwo, zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne. Wszystkie zarzuty odnoszą się do roli, którą odegrali w masakrach z 1995 roku w enklawie bośniackiej w Srebrenicy.

Oskarżeni o zbrodnie to szef bezpieczeństwa armii Serbów bośniackich (VRS) Drago Nikolić, podpułkownik Vujadin Popović i szef bezpieczeństwa w sztabie generalnym VRS pułkownik Ljubisza Beara. Trybunał zarzucił im udział w zbiorowych egzekucjach, przeprowadzonych po zdobyciu enklawy bośniackiej 11 lipca 1995 r. Akty oskarżenia wobec nich były dotychczas tajne.

Po zajęciu Srebrenicy przez siły Serbów bośniackich pod dowództwem gen. Ratko

Mladicia zabito ponad 7 tysięcy muzułmanów.

Prokurator Międzynarodowego Trybunału do spraw Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii - Carla Del Ponte - przyznała w Belgradzie, że przywiozła dwa "tajne" akty oskarżenia w sprawie zbrodni na muzułmanach bośniackich w Srebrenicy w 1995 roku. Nie ujawniła jednak, kogo dotyczą oskarżenia, zapowiadając, że zostanie to ogłoszone jeszcze w tym samym dniu.

Haski Trybunał czasami wydaje "tajne" akty oskarżenia, by podejrzani nie dowiedzieli się, że są poszukiwani, co daje policji większe szanse na ich ujęcie.

22:50