Na czas remontu sopockiej Opery Leśnej, w której zawsze odbywały się festiwale, sprowadzono z Włoch aluminiowy namiot. Władze Sopotu na ustawienie gigantycznej konstrukcji wydały milion złotych.
Namiot-gigant stanął na hipodromie w Sopocie tak, by publiczność mogła dojść do niego z przystanku Szybkiej Kolei Miejskiej Gdańsk-Żabianka.
Konstrukcja ma 100 metrów długości, prawie 50 szerokości i ponad 14 wysokości. W środku ustawione zostaną trybuny z krzesełkami dla 2000 osób, a kolejne 900 osób będzie stało w czasie koncertu przed sceną.
Namiot będzie miał 12 wejść: 4 dla publiczności od strony Gdańska-Żabianki. Pozostałe to wyjścia ewakuacyjne. Na terenie ogrodzonym przed namiotem ustawione zostaną pawilony z gastronomią i toalety dla publiczności.
Tegoroczny festiwal Top Trendy odbędzie się w ostatni weekend maja. To nietypowy termin, bo organizatorzy chcieli, by nie nakładał się z mistrzostwami świata, które odbędą się w czerwcu w RPA.
