Z roku na rok wpływ Kościoła na politykę w Polsce maleje. Rośnie natomiast laicyzacja społeczeństwa. "Kościół już dzisiaj nikogo nie emocjonuje ani w sensie pozytywnym, ani negatywnym. Po prostu jest. Obojętny" - mówi na antenie internetowego Radia RMF24 dr Marcin Kędzierski z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, dyrektor Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.

Zdaniem gościa Tomasza Terlikowskiego aktualnie Kościół stał się przedmiotem rozgrywek polityków. Prawo i Sprawiedliwość zrzuciło na Kościół odpowiedzialność za kwestię wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Pamiętne słowa Jarosława Kaczyńskiego, żeby bronić kościołów, sprawiły, że Kościół został wciągnięty de facto w grę polityczną przez PiS  - mówi Kędzierski. Zwraca także uwagę, że wraz z liberalizacją prawa antyaborcyjnego oraz zalegalizowaniem związków partnerskich osób tej samej płci, zdanie Kościoła przestanie mieć jakiekolwiek społeczne znaczenie.

Przyszłość Kościoła w debacie publicznej

Sekularyzacja polskiego społeczeństwa postępuje bardzo szybko, w 1992 roku praktykujących regularnie w największych miastach było 52 procent, obecnie jest to 28 procent, a wskaźnik niepraktykujących wzrósł w tym czasie z 18 do 40 procent. Ekspert Radia RMF24 twierdzi, że konieczna jest redefinicja Kościoła: "Kościół i hierarchowie będą musieli odpowiedź na pytanie, czy są zarządcami pewnej masy upadłościowej, bo z tego modelu się wiele nowego nie wyrodzi, czy jednak zaryzykujemy i pójdziemy drogą, którą proponuje papież Franciszek, czyli bycia rzecznikiem" - mówi. 

Zdaniem Kędzierskiego, Kościół powinien stać się głosem ludzi młodych, kobiet, imigrantów, a także wszystkich grup, które czują się wykluczone.

Co powinno być celem Kościoła?

Gość Tomasza Terlikowskiego sugeruje, że celem Kościoła powinno być dążenie do współpracy: "Potrzebujemy forum, gdzie będziemy spotykali się jako członkowie Kościoła i też zapraszali osoby spoza Kościoła, żeby debatować o tym, jak pewne ogólne zasady katolickiej nauki społecznej konkretyzować, w takich kwestiach jak polityka imigracyjna, mieszkaniowa, społeczna, rodzinna czy polityka transportowa" - mówi. Kędzierski zwraca uwagę, że aby takie forum mogło funkcjonować, konieczne jest współtworzenie go na równych zasadach zarówno przez hierarchów, jak i osoby świeckie.

Marcin Kędzierski dodaje, że Kościół powinien widzieć siebie, jako wspólnotę wierzących, oraz dbać o to, by nikt nie poczuł się w polskim społeczeństwie wykluczonym.

Opracowanie: Rudolf Zych

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.