W przyszłym roku do państwowej kasy wpłynie o 4 mld złotych mniej niż planowano. Jednak jak zapewnia szef resortu finansów Stanisław Kluza, pieniędzy w budżecie nie brakuje i nie brakowało.

Do państwowej kasy w przyszłym roku może wpłynąć 209 mld zamiast zakładanych 213 mld. Jednak Stanisław Kluza zapewnił, że nie ucierpią na tym planowane podwyżki płac, i że kotwica budżetowa będzie utrzymana na poziomie 30 mld złotych. Nie wyjaśnił jednak, jak problem brakujących 4 mld będzie rozwiązany.

O tym, że w budżecie brakuje 4 mld złotych, napisał „Dziennik”. Według gazety, dziura w państwowej kasie może grozić odsunięciem w czasie planowanych podwyżek płac.