Łukasz P., pseudonim "Szpon" oraz Andrzej G., pseudonim "Waciak" zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Pierwszy był związany z tzw. grupą szkatułową, a drugi - z grupą mokotowską. Ukrywali się przez wiele miesięcy.

"Szpon" trafił do aresztu na 3 miesiące. Odpowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, nielegalne posiadanie broni i handel narkotykami. Z ustaleń śledczych wynika, że mógł wprowadzić na rynek około 300 kilogramów różnego rodzaju narkotyków.

Łukasz P. należał nie tylko do grupy szkatułowej, ale też czołówki warszawskich pseudokibiców. Był członkiem chuligańskiej grupy "Teddy Boys 95".

Związany z grupą mokotowską "Waciak" był natomiast prawą ręką jej szefa, pseudonim "Korek". Odpowiadał za handel narkotykami. Po wyjeździe za granicę ściśle współpracował z Arturem B., pseudonim "Artuś", nazywanym "królem kokainy", który w 2012 roku został zatrzymany w Hiszpanii.

Andrzej G. był poszukiwany listami gończymi - za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i handel narkotykami. Ciąży na nim także wyrok 12 lat więzienia. Dotąd nie został jednak wykonany.

"Waciak" ukrywał się we Francji. "Z tęsknoty za krajem" przyleciał do Polski w grudniu ubiegłego roku. Został zatrzymany w Trójmieście. Posługiwał się bułgarskimi dokumentami.

(MRod)