Nie chcemy zmieniać konstytucji z PiS. To bardzo niebezpieczna historia zmieniać konstytucję z partią, która bez przerwy ją łamie - powiedział PAP wicemarszałek Sejmu i lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. "Nie daje się małpie brzytwy" - dodał.

Przewodniczący PO Donald Tusk poinformował w piątek na konferencji prasowej, że składa projekt zmiany konstytucji gwarantujący, że tylko w referendum lub większością 2/3 głosów w Sejmie i w Senacie może zapaść decyzja o wyjściu Polski z UE.

Czarzasty został zapytany przez PAP o ocenę propozycji zmian w konstytucji. Uważam, że nie daje się małpie brzytwy, że to jest bardzo niebezpieczna historia zmieniać ustawę zasadniczą, czyli konstytucję z partią, która bez przerwy tę konstytucję łamie - powiedział. Według niego pomysł PO to "bardzo ryzykowny projekt". To jest taka rzecz, przed którą ja przestrzegam - zaznaczył polityk

Czarzasty wymieniał powody braku zaufania do partii rządzącej. Czy ktoś by przewidywał taką rzecz, że Sejm zbierze się w sali kolumnowej i do tej sali kolumnowej nie będą wpuszczani inni posłowie i że podejmą tam ustawę budżetową lub ustawę ws. zabrania służbom mundurowych praw nabytych? Nikt by tego nie przewidywał, a stało się. Czy ktoś by przewidywał, że będzie tak chamsko zrobiona reasumpcja głosowania? Nikt by nie przewidywał - powiedział.

W jego ocenie zmiana w konstytucji "to jest rozmowa o rzeczy najważniejszej, o której można spokojnie porozmawiać za dwa lata, jak się zmieni rząd".

Zarzucił też politykom Platformy brak konsekwencji. Jak wyjaśnił, to Donald Tusk "razem ze swoją ekipą" mówił, "że jest niemoralne rozmawiać i konsultować z kimkolwiek z PiS czegokolwiek, a kto rozmawia z PiS to jest wróg". Jak dodał, było to skierowane "głównie w kierunku Lewicy i głosowania ws. 770 mld złotych". Tusk po powrocie postawił taką tezę, następnie ogłosił, że jest w stanie rozmawiać z PiS-em ws. granicy białoruskiej. Potem ogłosił, że jedzie do Brukseli bronić pieniędzy. Których pieniędzy? Tych, w sprawie których Platforma się wstrzymała (od głosu), a Lewica, PSL i Polska 2050 głosowała za? - mówił Czarzasty. Tusk chce zmieniać z PiS konstytucję. Co więcej w dwóch albo trzech miejscach powiedział, że nikt mu do tego poza PiS nie jest potrzebny - to jest bardzo, bardzo nieuczciwe - dodał.

Jak podkreślił polityk, "Lewica zawsze mówiła, że nie chce zmieniać konstytucji z PiS-em". 

Proponowany przez PO nowy artykuł konstytucji brzmi: Wypowiedzenie umowy międzynarodowej wymaga zgody wyrażanej w ustawie, uchwalanej przez Sejm większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz przez Senat większością 2/3 głosów, w obecności co najmniej połowy liczby senatorów albo w referendum ogólnokrajowym.