"Spotkam się niebawem z prezesem ZNP Sławomirem Broniarzem. Myślę, że będzie to maksymalnie za kilkanaście dni" - powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Jak zaznaczył, trzeba rozmawiać, "zwłaszcza, że przytłaczająca większość zgłaszanych postulatów jest realizowana albo już są zrealizowane".

Od 8 do 14 października w pobliżu gmachu Ministerstwa Edukacji i Nauki, przy placu na Rozdrożu w Warszawie, działa całodobowe miasteczko edukacyjne. Jego uczestnicy rozmawiają o problemach polskiej edukacji. Główne hasło miasteczka to "Edukacja jest najważniejsza". W każdym dniu debata w miasteczku toczy się wokół głównego tematu.

Minister Czarnek zapytany we wtorek na antenie Polsat News, czy odwiedzi miasteczko odpowiedział, że "niestety nie, bo nie zostałem zaproszony w odpowiednim czasie".

Kiedy w czwartek dziennikarka pytała mnie w Lublinie, czy udam się do miasteczka ZNP, to odpowiedziałem, że nie mam zaproszenia. Sławomir Broniarz w niedzielę po południu powiedział, że jednak mnie zaprosi dziś albo jutro - przypomniał Czarnek wyjaśniając, że jako szef MEiN ma w kalendarzu wiele wpisanych wydarzeń na terenie całego kraju.

Gdyby pan Broniarz, który od półtora miesiąca organizował miasteczko, zechciała zaprosić wiceministra Piontkowskiego, czy wiceministra Bernackiego, czy mnie z jakimś wyprzedzeniem, na pewno wpisaliśmy to do kalendarza - zapewnił szef MEiN.

Jak zaznaczył, "spotkam się ze Sławomirem Broniarzem i to niebawem; myślę, że będzie to maksymalnie za kilkanaście dni".

Minister Czarnek zapewnił, że wyśle oficjalne zaproszenie na spotkanie do prezesa ZNP. Trzeba rozmawiać, zwłaszcza, że przytłaczająca większość postulatów, które są zgłaszane jest dziś realizowana albo już są zrealizowane - powiedział szef MEiN.

ZNP chce zmian

ZNP żąda 20-procentowego wzrostu wynagrodzeń w roku 2022 dla wszystkich pracowników szkolnictwa wyższego i nauki. Kolejnym postulatem jest określenie minimalnego wynagrodzenia zasadniczego asystenta na 150 proc. minimalnego wynagrodzenia zasadniczego za pracę i odpowiedniego podniesienia stawek minimalnych dla pozostałych stanowisk nauczycieli akademickich.

Związek chce też o ustawowe powiązanie wynagrodzenia zasadniczego pracowników niebędących nauczycielami akademickimi z wynagrodzeniami zasadniczymi nauczycieli akademickich. Ostatnim z postulatów jest żądanie systemowego, corocznego zwiększania nakładów finansowych na szkolnictwo wyższe i naukę o 0,3 proc. PKB do poziomu 3 proc. PKB.

15 października przed siedzibą Ministerstwa Edukacji i Nauki w Warszawie ZNP wraz z innymi związkami zawodowymi zorganizuje pikietę, podczas której zostaną przedstawione rekomendacje płynące z miasteczka edukacyjnego.