Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu uchylił decyzję określającą warunki prowadzenia budowy tzw. zamku w Stobnicy w Wielkopolsce. Inspektorzy wyrazili też sprzeciw wobec dalszej realizacji inwestycji. Powstający w Puszczy Noteckiej obiekt ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i kilkudziesięciometrową wieżę. Budowla powstaje na obszarze Natura 2000. Inwestorem jest poznańska spółka D.J.T.

RDOŚ w Poznaniu poinformował, że 26 kwietnia uchylił decyzję z maja 2015 r. określającą warunki prowadzenia robót dla przedsięwzięcia polegającego na budowie tzw. zamku w Stobnicy. W 2015 r. Regionalna Dyrekcja w Poznaniu wydała decyzję, że inwestycja w Puszczy Noteckiej nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko.

Oprócz uchylenia decyzji z 2015 r. RDOŚ wniósł sprzeciw dla realizowanej inwestycji, gdyż według niego budowa wymaga uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, a ta nie została wcześniej wydana.

Jak RDOŚ tłumaczy decyzję?

Inspektorzy stwierdzili, że powierzchnia budowy przekracza tę, którą deklarował inwestor. To nie 1,7 ha, ale ponad 2 hektary, co w świetle przepisów klasyfikuje budowę jako taką, która w znacznym stopniu może oddziaływać na środowisko. Żeby ją prowadzić, inwestor powinien przedstawić osobne decyzje środowiskowe, ale tego nie zrobił. 
Według Regionalnej Dyrekcji w trakcie trwającego poprzednio postępowania przed Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska w Poznaniu inwestor zadeklarował jednoznacznie, że powierzchnia, która ulegnie przekształceniu w związku z realizacją przedsięwzięcia wyniesie ok. 1,7 ha i będzie zamykała się w granicach obszaru oznaczonego w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jako tereny zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej.

Z porównania dokumentacji zgromadzonej w postępowaniu zakończonym decyzją z 6 maja 2015 r. oraz zebranej w toku wznowionego postępowania wynika, iż rzeczywisty obszar powierzchni przekształconej w związku z realizacją inwestycji przekroczy 2 ha, a co za tym idzie kwalifikuje ją do obowiązku uzyskania decyzji środowiskowej. Z uwagi na powyższe należy stwierdzić, że w poprzednio prowadzonym postępowaniu w sprawie warunków prowadzenia robót, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu został wprowadzony w błąd co do faktycznej powierzchni, która ulegnie przekształceniu w związku z realizacją przedsięwzięcia - podał RDOŚ.

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu poinformował, że przekazał aktualnie wydane rozstrzygnięcie m.in. inwestorowi, przesłał je także do wiadomości Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska i staroście obornickiemu.

Wszystko zależy od starosty obornickiego albo wojewody

Starosta obornicki ewentualnie wojewoda wielkopolski powinien w zakresie swoich kompetencji rozważyć podjęcie dalszych kroków prawnych dotyczących wydanego pozwolenia na budowę, polegających na wznowieniu postępowania w sprawie wydania pozwolenia na budowę - podał RDOŚ.

Decyzja nie jest ostateczna, a stronom (m.in. inwestorowi) przysługuje odwołanie do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.