"Służby drogowe przywróciły już normalny ruch na autostradzie A4 w Mysłowicach" – powiedział dyżurny komisariatu autostradowego w Gliwicach. W piątek wieczorem doszło tam do pożaru ciężarówki. Przez pewien czas jazda w kierunku Katowic była niemożliwa.

Do pożaru doszło na jezdni w kierunku Katowic i Wrocławia - za węzłem łączącym A4 z drogą ekspresową S1, niedaleko bramek w Brzęczkowicach. Utworzyły się tam olbrzymie korki. Strażacy szybko ugasili pożar ciężarówki, jej kierowca wcześniej opuścił kabinę, nie doznając obrażeń.

Jak relacjonował wcześniej PAP rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach mł. bryg. Wojciech Chojnowski, ciężarówka miała naczepę i dodatkowo przyczepę. Ogniem była objęta część bliższa kabiny kierowcy. Spaliła się wraz z wiezionym wewnątrz ładunkiem. 

Strażakom udało się odłączyć i tym samym uratować przyczepę - ma tylko nadpaloną plandekę.

(m)