Policja ze Świnoujścia poszukuje sprawcy chuligańskiego wybryku. W sobotę ktoś namalował sprayem swastykę na drzwiach miejscowej siłowni, której właścicielem jest Niemiec. Wandal pomalował też jego samochód.

Gerd Boest od dwóch lat prowadzi siłownię i centrum odnowy biologicznej przy ul. Kulingów. Wcześniej mieszkał po niemieckiej stronie granicy dzielącej wyspę Uznam. Niedawno postanowił jednak przeprowadzić się do Świnoujścia. Ostatnimi wydarzeniami jest zszokowany. Tym bardziej, że Polacy są do niego na ogół przyjaźnie nastawieni i nigdy wcześniej nie zetknął się z objawami ksenofobii.

Również jego sąsiedzi i większość mieszkańców Świnoujścia są zbulwersowani tym, co się stało. Zbierają podpisy pod listem poparcia dla przedsiębiorcy. Gerd Boest jest Niemcem. Ale jest też mieszkańcem Świnoujścia, a przede wszystkim otwartym, sympatycznym i niezmiernie pracowitym człowiekiem. Wobec krzywdy, której doznał, nie pozostajemy obojętni. Gerd, przyjmij wyraz naszej pełnej solidarności w ciężkim dla Ciebie momencie - piszą w liście mieszkańcy.

Sprawę wyjaśnia świnoujska policja.