Szczytem arogancji nazwali amerykańscy kongresmeni żądania Chin zapłaty miliona dolarów za pobyt samolotu szpiegowskiego EP-3 na chińskiej wyspie Hainan. Izba Reprezentantów odrzuciła możliwość wypłaty jakiegokolwiek odszkodowania.

"Pomysł, żeby amerykańscy podatnicy zaczęli nagradzać komunistyczne piractwo jest godny pogardy i niemożliwy do realizacji" - stwierdził republikański kongresmen z Teksasu Tom DeLay. Chińczycy twierdzą, że milion dolarów należy się im za to, że przez 11 dni na wyspie przebywała amerykańska załoga, a samolot przez trzy miesiące. EP-3 zderzył się z chińskim myśliwcem 1 kwietnia. Z tego powodu musiał przymusowo lądować na wyspie Hainan. Wypadek ten spowodował ostry spór na linii Waszyngton - Pekin. Oba kraje wzajemnie oskarżały się o spowodowanie kolizji.

05:15