Trzech młodych mężczyzn podejrzanych o brutalne zabójstwo w Bytomiu. Swoją ofiarę oprawcy skatowali w bramie jednej z kamienic. Cała trójka została już tymczasowo aresztowana. Najstarszy z nich ma 22, najmłodszy 18 lat.

Ciało 44-letniego mężczyzny kilka dni temu nad ranem znalazł przypadkowy przechodzień. Niedługo potem policja zatrzymała siedem osób, w tym 16-letnią dziewczynę. Wszyscy oni przed zbrodnią pili alkohol z ofiarą. W pewnym momencie mężczyzna poszedł po zakupy do sklepu nocnego. W tym czasie trzech uczestników biesiady postanowiło go pobić i okraść. Kiedy wracał, zaatakowali w bramie kamienicy. Mężczyzna najprawdopodobniej zginął od ciosów cegłą w głowę. Napastnicy, już po zbrodni, najpierw zdjęli z ofiary ubranie, potem rozrzucili odzież w pobliżu i uciekli.

Cała trójka usłyszała zarzut zabójstwa.

Zabity mężczyzna mieszkał samotnie w centrum miasta. Z napastnikami nic go nie łączyło.