Do sądu w Katowicach trafił akt oskarżenia przeciwko byłemu wiceprezesowi PZPN Eugeniuszowi K. Jest on oskarżony o niegospodarność. Pieniądze pochodzące z praw do transmisji telewizyjnych przelewał na konta klubu piłkarskiego GKS Katowice, do których wierzyciele nie mieli dostępu.

W przypadku GKS chodzi o kwotę blisko 10,5 mln zł z tytułu praw medialnych, reklamowych i transferowych. Pieniądze przekazywane były na konta nieznane komornikowi, a straty z tego tytułu poniosło 68 wierzycieli - powiedział prokurator Jerzy Kasiura z prowadzącej śledztwo Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu.

Jak ustalili śledczy, były wiceprezes PZPN działał wspólnie z byłem prezesem GKS-u Piotrem D. Działalność Eugeniusza K. naraziła też na straty Polski Związek Piłki Nożnej. Kiedy GKS nie był w stanie spłacić zadłużenia, pieniądze ściągane były z konta związku. Urząd skarbowy zajął na koncie PZPN ok. 1,8 mln zł.

W śledztwie dotyczącym niegospodarności w PZPN zarzuty postawiono w sumie ośmiu osobom m.in. byłemu prezesowi związku Michałowi Listkiewiczowi, sekretarzowi generalnemu Zdzisławowi K. oraz działaczom Widzewa-Łódź.