Komisja Europejska oficjalnie wyraziła zgodę na udzielenie przez Polskę pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej. Budowa jeszcze w grudniu będzie mogła ruszyć z kopyta – zapowiedział premier Donald Tusk. Dodał, że zabezpieczono na ten cel całość potrzebnej kwoty, czyli 60 mld zł.

  • Komisja Europejska oficjalnie zgodziła się na pomoc publiczną dla budowy elektrowni jądrowej w Polsce.
  • Elektrownia powstanie w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu.
  • Inwestorem i przyszłym operatorem jest spółka PEJ, należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa.
  • Chcesz wiedzieć, co dzieje się w kraju i na świecie? Wejdź na rmf24.pl.

Komisja Europejska, zgodnie z unijnymi przepisami dotyczącymi pomocy publicznej, oficjalnie wyraziła zgodę na udzielenie przez Polskę pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej. KE przyznała, że projekt budowy elektrowni jądrowej odgrywa kluczową rolę w polskiej strategii dekarbonizacji produkcji energii elektrycznej.

Polska powiadomiła KE we wrześniu ub.r. o planie wsparcia spółki państwowej Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) w budowie elektrowni jądrowej. Polskie władze poinformowały, że planują wesprzeć tę inwestycję poprzez: zastrzyk kapitału w wysokości ok. 14 mld euro, pokrywający 30 proc. kosztów projektu, a także gwarancje państwowe obejmujące 100 proc. długu zaciągniętego przez PEJ w celu sfinansowania inwestycji oraz tzw. kontrakt różnicowy, zapewniający stabilność przychodów przez cały okres eksploatacji elektrowni wynoszący 40 lat.

Zgodnie z kontraktem różnicowym państwo polskie zapłaci PEJ, jeśli ceny rynkowe spadną poniżej ceny wykonania, a ta zostanie ustalona zgodnie z przejrzystą metodologią zweryfikowaną przez KE. Natomiast jeśli ceny rynkowe przekroczą cenę wykonania, PEJ zapłaci różnicę państwu polskiemu.

60 miliardów zabezpieczone

Premier dodał, że na budowę zostało zabezpieczone 60 mld zł. Szef rządu zapewnił, że jeszcze w grudniu 4,6 mld zł trafi do zainteresowanego podmiotu. Budowa elektrowni jądrowej jeszcze w grudniu będzie mogła ruszyć z kopyta - zapewnił.

Już w grudniu, czyli jeszcze w tym roku, pierwsze 4,6 mld zł w papierach skarbowych (...) trafi już do zainteresowanego podmiotu. To znaczy budowa rusza - powiedział premier.

Odnosząc się do zgody KE, Tusk stwierdził, że był to "warunek absolutnie niezbędny i wcale nie taki łatwy do uzyskania". Rzeczywiście będziemy mogli tę budowę rozpocząć z odpowiednim impetem, tak żeby prąd z pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce popłynął możliwie szybko - powiedział.

Lokalizacja pierwszej elektrowni: Lubiatowo-Kopalino

Należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa spółka PEJ jest inwestorem i przyszłym operatorem powstającej na Pomorzu pierwszej elektrowni jądrowej w ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej.

Elektrownia w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino ma mieć trzy bloki w technologii AP1000 Westinghouse. Wykonawcą będzie konsorcjum Westinghouse-Bechtel.

Wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego planowane jest na 2028 r., rozpoczęcie komercyjnej pracy pierwszego bloku ma nastąpić w 2036 r.