Aż co trzecie kąpielisko na rzekach i jeziorach województwa śląskiego jest zanieczyszczone – informuje reporter RMF FM Marcin Buczek. Z najnowszego raportu sanepidu, który przez całe wakacje kontroluje kąpieliska w regionie, wynika, że najpoważniejsza sytuacja panuje na Podbeskidziu.
Tam na rzece Wiśle zanieczyszczenia lub bakterie odkryto aż w sześciu miejscach na odcinku między Wisłą, Ustroniem a miejscowością Ochaby. Rzeka w tym rejonie jest dość płytka, dlatego to bardzo popularne wśród wczasowiczów miejsca. Niestety sanepid zakazuje tam kąpieli.
Podobne zakazy obowiązują również na dwóch popularnych jeziorach – Paprocany w Tychach i Łąka w Pszczynie. Tam – jak co roku – w wodzie pojawiły się sinice.
W całym województwie śląskim pod kontrolą sanepidu znajduje się niewiele ponad 60 kąpielisk. Obecnie w 19 z nich do wody wchodzić się nie powinno.
