Według raportu Fundacji Forensic Watch na temat kompetencji biegłych sądowych największym problemem są błędy merytoryczne, a przez nie słaba jakość opinii - pisze "Rzeczpospolita". Problem z opiniami i ekspertami je wystawiającymi rzutuje na cały wymiar sprawiedliwości – podkreśla Paweł Rybicki, współautor opracowania.

Według raportu Fundacji Forensic Watch na temat kompetencji biegłych sądowych największym problemem są błędy merytoryczne, a przez nie słaba jakość opinii - pisze "Rzeczpospolita". Problem z opiniami i ekspertami je wystawiającymi rzutuje na cały wymiar sprawiedliwości – podkreśla Paweł Rybicki, współautor opracowania.
Zdj. ilustracyjne /Michał Walczak /PAP

Merytoryczne błędy w opiniach, za długi czas ich przygotowywania, nie najlepsze kwalifikacje biegłych czy niejasność opisów metodyki badawczej są powodem opieszałości wymiaru sprawiedliwości – wynika z raportu.

Opracowanie powstało na podstawie badania (trwającego rok – do sierpnia 2015 roku), w którym przepytano naukowców i prawników.

Zebrano też rekomendacje, co zrobić, by było lepiej.

Wśród wielu propozycji prawników jest m.in. wprowadzenie ogólnopolskiej listy biegłych, by umożliwić przedstawicielom wymiaru sprawiedliwości z całego kraju dostęp do danych osób gotowych pełnić funkcję biegłego, czy ustalenie listy dyscyplin i specjalności biegłych (dziś panuje w nich chaos terminologiczny).

(mpw)