Sąd Apelacyjny w Białymstoku podwyższył kary dla dwóch osiemnastolatków, skazanych za napad na taksówkarza. Młodociani bandyci spędzą w więzieniu odpowiednio 4,5 oraz 5 lat. Przed sądem pierwszej instancji usłyszeli oni wyroki 3 lat oraz 3,5 roku więzienia.

Do napadu na 65-letniego kierowcę doszło jesienią 2008 r. Bandyci zamówili kurs na obrzeża miasta. Tam zaatakowali mężczyznę metalowym przedmiotem i próbowali dusić kablem, po czym uciekli jego mercedesem. Samochód niedługo potem rozbili. Do Białegostoku zabrał ich wezwany telefonicznie kolega. Dojechali tam już w kajdankach - policja zatrzymała ich podczas blokady dróg.