Fundacja Zwierzogród będzie prowadzić w Szczecinie ośrodek rehabilitacji dzikich zwierząt. Obiekt powstał w dzielnicy Wielgowo za pieniądze z budżetu obywatelskiego. Jego budowa pochłonęła ponad 2,5 miliona złotych.

Na razie nie jest jeszcze znana data uruchomienia ośrodka. Fundacja, która wygrała zorganizowany przez urząd miasta konkurs ofert na prowadzenie ośrodka, podpisze umowę do końca 2022 roku.

Zgodnie z wymogami konkursu ośrodek ma funkcjonować całodobowo. Część, w której będą przebywać rehabilitowane zwierzęta, pozostanie zamknięta dla odwiedzających, by nie oswajać podopiecznych, którzy mają wrócić do natury.

Przyjmowanie zwierząt będzie głównie na terenie ośrodka, jednak z możliwością pomocy w złapaniu i przetransportowaniu zwierząt do Wielgowa.

Fundacja ma współpracować z lekarzami weterynarii, którzy będą nadzorować leczenie i postępy w rehabilitacji. Na terenie ośrodka będzie wydzielone osobne pomieszczenie, w którym podopieczni będą leczeni.

To dla nas duże wyróżnienie i cieszymy się, że nasza oferta została doceniona, ale dopiero naszą pracą będziemy mogli pokazać pełne spektrum naszych możliwości - mówi Paulina Seweryniak, z Fundacji Zwierzogród. Mamy duże doświadczenie w pracy ze zwierzętami, jednak nowością dla nas będzie z pewnością duża liczba zwierząt dziko żyjących, ale jesteśmy przygotowani i zmotywowani do pracy z nimi. Mamy nadzieję, że najlepszym dowodem na to będą nasi podopieczni, którzy po rehabilitacji będą mogli wrócić do swojego naturalnego środowiska.

Ośrodek w Wielgowie to nie tylko leczenie dzikich zwierząt, ale też edukacja. Prowadząca go fundacja zapowiada, że będzie prowadzić warsztaty dla szkół i grup zorganizowanych, a także akcje nakierowane na pozyskanie sponsorów.

Przebywające w ośrodku zwierzęta będzie można wirtualnie adoptować i wspomóc ich rehabilitację.

Ośrodek rehabilitacji dzikich zwierząt miała prowadzić fundacja "Dzika Ostoja", która przygotowała zwycięski projekt budżetu obywatelskiego. Z organizacji odeszli jednak jej główni założyciele, a wiosną urząd miasta wypowiedział "Dzikiej Ostoi" umowę na prowadzenie ośrodka. Urzędnicy tłumaczyli to kwestiami formalnymi.

Opracowanie: