Szamil Basajew przyznał się do zorganizowania grudniowego zamachu na budynek prorosyjskiej administracji w Groznym - podała strona internetowa czeczeńskich rebeliantów kavkaz.org.uk.

Akcji polegającej na zniszczeniu okupacyjnej administracji Achmeda Kadyrowa dokonała Brygada Męczenników „Rijad us-Salichin”. Bezpośrednim wykonawcą tej heroicznej operacji była zwykła czeczeńska rodzina: 43-letni ojciec, 17-letni syn i 15-letnia córka. Ojciec i córka znajdowali się w kabinie kamaza, syn zaś w samochodzie UAZ - napisał Szamil Basajew w oświadczeniu, zamieszczonym na stronie internetowej. Podpisał się przybranym nazwiskiem Abdullah Szamil abu Idris.

Jak wyznaje Basajew, akcję planowano na 23-25 grudnia, ale z przyczyn technicznych przeniesiono ją na 27 grudnia. Do swojego oświadczenia Basajew dołączył zdjęcia wykonane bezpośrednio w momencie eksplozji budynku.

Przypomnijmy. W wyniku zamachu zginęły 83 osoby, a 160 zostało rannych. Zamach na budynek w Groznym był - obok październikowego ataku na teatr na Dubrowce w Moskwie - jedną z największych akcji terrorystycznych dokonanych w ubiegłym roku przez Czeczenów

13:10