W Domu Polonii w Krakowie, który został wynajęty przez algierską ambasadę na czas wyborów prezydenckich, doszło do awantury. Dwóch Algierczyków zaatakowało sekretarza ambasady.

Do awantury doszło w sobotę po południu w czasie algierskich wyborów prezydenckich.

Do Domu Polonii przy krakowskim Rynku weszło dwóch Algierczyków, którzy wszczęli awanturę. Naruszyli też nietykalność cielesną i znieważyli trzeciego sekretarza ambasady Algierii Mahomeda Quahabi Lamine.

Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali mężczyzn. Poszkodowany dyplomata złożył zawiadomienie o naruszeniu nietykalności cielesnej i zakłóceniu wyborów.

Wybory mają wyłonić następcę Butefliki

Wybory mają wyłonić następcę sprawującego przez 20 lat urząd głowy państwa Abdelaziza Butefliki.

82-letni Buteflika ustąpił z urzędu na początku kwietnia pod naciskiem masowych protestów i wojska. Tymczasowo obowiązki szefa państwa przejął Abdelkader Bensalah, przewodniczący Rady Narodu, czyli wyższej izby parlamentu.

ZOBACZ: Strzelanina w bazie wojskowej w USA. Sprawca cytował bin Ladena