Archiwum papieskie, czyli dokumenty podpisane przez Jana Pawła II trafią za rok do Krakowa. Cenne akta zanim przyjadą do Polski zostaną jeszcze raz dokładnie przeczytane.

Myślę, że trzeba na to przynajmniej rok czasu, by odpowiednio poukładać, posegregować, posortować - mówi ks. Robert Nęcek. Rzecznik krakowskiej kurii dodaje, że w archiwum znajdują się głównie rękopisy i zapiski związane z literaturą i teologią.

Do Polski nie trafią natomiast osobiste notatki Jana Pawła II.